Muffinki bananowo-karobowe
Karob czyli mączka chleba świętojańskiego to zdrowszy zamiennik kakao, choć jak dla mnie smak ten lekko odbiega od oryginału. Dla mnie jest to coś pomiędzy czekoladą, karmelem, a melasą, ze zdecydowanym naciskiem na to ostatnie. Jest delikatniejszy w smaku, przez co ciekawie podkreśla smak innych dodatków. Pewnie sama nie sięgnęłabym po ten składnik z taką szybkością, niemniej jednak, jakiś czas temu piekłam ciasto gryczane z przepisu, gdzie był on zawarty i trochę zostało mi w opakowaniu. Sam w sobie jest zbyt subtelny, dlatego podbiłam go aromatem bananów. Połączenie wyszło idealne, o wilgotnej, choć lekkiej konsystencji. Polubiłam te muffiny. ;)
(przepis na 12 sztuk)
Składniki:
- 1 i 1/3 szklanki mąki
- 1 duży, dojrzały banan
- 1/2 szklanki kefiru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego
- 80 ml oleju
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1 jajko
Przygotowanie:
- Do miski wrzucić banana. Rozgnieść widelcem. Dodać jajko, cukier, kefir, olej i ekstrakt waniliowy. Wymieszać trzepaczką do dobrego połączenia składników.
- Do osobnej miski przesiać mąkę, proszek do pieczenia, sodę i karob.
- Do mokrych składników dodać suche lub na odwrót. Połączyć łyżką tylko do wymieszania składników.
- Przełożyć ciasta po równo do 12 papilotek umieszczonych w formie na muffiny. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec około 20 minut lub do suchego patyczka.
- Wyjąć z piekarnika i pozostawić do ostudzenia na kratce.
Komentarze
Prześlij komentarz